Pracownia

Hit: 993

19 kwietnia 2016.

Oto moje królestwo. Małe, wręcz mikroskopijne. W zasadzie to biurko krzesło, mała szafka z szufladami, parapet i kilka półek. I całe mnóstwo narzędzi. Pojemniki i pojemniczki, srebrne blachy i druty, kubki, młotki, kleszcze, miś, drewniany aniołek i nietoperz pod sufitem, gardenia i dwa moje obrazy.

Tu powstały Liście, Drzewa i Gniazda. Tu podjęłam wyzwania – Serce, Koral i zapięcie do bransoletki z Drzewem. Tu powstają Gałęzie, o których może opowiem w najbliższym czasie. Tu, mam nadzieję, powstanie jeszcze mnóstwo srebrnych skarbów...



A za oknem takie oto widoki, które rekompensują niewielką ilość miejsca w pracowni... Przy ładnej pogodzie nawet widać morze :)



Czasem, oprócz mnie, przy biurku (choć częściej NA biurku) zasiada kot – Pani prezes Furia.



A na koniec ja – prawie sprzed roku, gdy pracownia dopiero się tworzyła...